Noc Muzeów w Gostyninie była jak oddech świeżego powietrza, moment, kiedy nasze zabytki na chwilę ożyły. Interesująca forma i wysoka frekwencja to obiektywne dowody na to, że inicjatywa burmistrz Korajczyk-Szyperskiej była trafiona. Jednak czy to wystarczy? Oczywiście, że nie. Przychodzi na myśl fraza: „To dobrze, ale za mało”. Takie wydarzenia są fantastyczne, ale tylko wtedy, gdy są częścią większej strategii poszanowania zbiorów historycznych i kulturowych w mieście.
Kiedy myślimy o miejscach, które odwiedzamy podczas Nocy Muzeów, zazwyczaj mamy przed oczami wielkie miasta z ich bogatymi ofertami kulturalnymi. Warszawa, Kraków, Gdańsk – to tam biją serca naszej kultury. A co z mniejszymi miejscowościami, jak nasz Gostynin? Gostynin, choć niewielki, posiada liczne walory przyrodnicze, historyczne i kulturowe. Dwa ostatnie od lat pozostają jednak w cieniu.
Miasto – wszak ponad 600 letnie – ma bogatą historię i zabytki, które mogłyby przyciągać turystów przez cały rok. Zamek, ratusz, zabytkowe kamienice, arkady – to wszystko są perły, które wymagają odpowiedniego szlifu. Niestety, wciąż brakuje u nas miejsca, które pełniłoby funkcję stałego muzeum, miejsca, gdzie można by się na spokojnie zagłębić w historię ziemi gostynińskiej. O poważnym planie rewitalizacji obszaru staromiejskiego nie wspominając.
Przy okazji Nocy Muzeów, tzw. Zamek Gostyniński, który na co dzień pełni funkcje hotelowe i bankietowe, na jedną noc stał się miejscem spotkań z historią i kulturą. Zamek Książąt Mazowieckich w Gostyninie jest jednym z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych zabytków w regionie. Miał trudną historię i był w jej ciągu rujnowany. Zbudowany w XIV wieku pierwotnie służył jako siedziba książąt mazowieckich. Był miejscem ważnych wydarzeń historycznych, jak pobyt króla Władysława Jagiełły w XV wieku i internowanie cara Wasyla IV Szujskiego w XVII wieku. W XIX wieku ruiny zamku przekształcono w kościół, a w latach 2002-2009 ze środków miejskiego samorządu zbudowano tam stylizowany na zamek budynek, który zawiera fragmenty średniowiecznych murów. Po „odbudowaniu” zamku niegdyś ruina stała się symbolem Gostynina, miasta książęcego.
Jednak brak stałej sali muzealnej pozostaje bolączką, którą trzeba rozwiązać. Otwarcie takiego pomieszczenia w zamku umożliwiłoby prezentację bogatej historii miasta, przyczyniając się do rozwoju kultury i turystyki w mieście.
Nadzieję na kulturalny rozwój daje Muzeum Ziemi Gostynińskiej, które ma powstać w zabytkowych arkadach jako oddział Muzeum Mazowieckiego w Płocku. W 2020 r. Samorząd Województwa Mazowieckiego zakupił zabytek przy ul. Floriańskiej 23 w Gostyninie od prywatnego właściciela. Do jego uruchomienia daleka droga. Na razie jedynie wiszą siatki z nadrukowanymi wizualizacjami, które pojawiły się rok temu. Oby muzeum powstało jak najszybciej, bo może naprawdę stać się prawdziwym centrum kultury i historii naszego regionu. Dawniej do sprawy delegowany był Michał Bartosiak, ale po wyborach to nie wiadomo. Czekajmy więc.
Największym kulturalnym wyzwaniem dla Gostynina jest brak dedykowanych przestrzeni muzealnych. Obecne atrakcje, takie jak zamek, ratusz, magistrat, liceum, choć wartościowe, nie oferują stałych wystaw, które mogłyby przyciągnąć turystów zainteresowanych historią regionu.
Inicjatywa Nocy Muzeów, jest wartościowa, lecz tylko jeżeli jest początkiem większych zmian w polityce kulturalnej miasta, prowadząc do utworzenia miejsc pamięci kulturowej i sal muzealnych. Takie miejsca nie tylko wzbogaciłyby ofertę turystyczną, ale także pozwoliły mieszkańcom lepiej poznać i docenić swoje dziedzictwo. Należy jednak spojrzeć na problem głębiej i strategicznie. Rozwój kultury to rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Jednocześnie to magnes na turystów, którego Gostynin potrzebuje jak tlenu.
Nie mówimy o gigantycznych inwestycjach, a zwrot może być większy, niżby się kto spodziewał. Choć to wymaga pewnych nakładów, koszty będą umiarkowane, ponieważ wykorzystane będą istniejące pomieszczenia i zasoby, które posiada miasto. Warto zauważyć, że budynek urzędu miasta przy ul. Rynek 26 niedługo opuści gmina Gostynin, co stworzy dodatkową przestrzeń. Ratusz powinien pełnić funkcje reprezentacyjne.
Przypomnijmy, że nie dalej jak miesiąc temu Gostynin został wyróżniony przez warszawską prasę jako jedno z najpiękniejszych miast na Mazowszu, co jest świadectwem walorów miasta. Gostynin ma potencjał, by stać się ważnym punktem na mapie turystycznej regionu Mazowsza. Kluczowe jest jednak inwestowanie w rozwój infrastruktury kulturalnej i promowanie istniejących atrakcji.
Gostynin kryje w sobie bogactwo historii i zabytków, które zasługują na większą uwagę. Noc Muzeów pokazała, że nasze miasto ma potencjał, który można by rozwijać. Jednak czy jednorazowe wydarzenie wystarczy, aby zaspokoić kulturalne potrzeby mieszkańców i przyciągnąć turystów? Mieszkańcy Gostynina często cierpią na mikromanię, nie doceniając swojego miasta. Potrzebujemy stałych inwestycji w kulturę, utworzenia sal muzealnych i większej promocji naszych lokalnych skarbów. Tylko wtedy Gostynin przestanie być zapomnianym przystankiem, a stanie się celem samym w sobie, miejscem pełnym życia i historii, którą każdy chciałby poznać. Dziś zabytki są zamknięte lub niedostępne bez wcześniejszej rezerwacji. To poważny problem, który odstrasza potencjalnych zwiedzających i pozostawia negatywne wrażenie.
Czy nie nadszedł czas, byśmy zainwestowali w nasze dziedzictwo? Stałe ekspozycje w zamku i innych budynkach oraz cykliczne wydarzenia kulturalne mogą przekształcić Gostynin w ważne miejsce na turystycznej mapie Mazowsza. Wykorzystajmy ten potencjał, zanim znów zniknie w cieniu większych miast. Ruch turystyczny to rozwój gospodarczy i dobrobyt mieszkańców. Nasze miasto ma szansę stać się prawdziwą perełką regionu, ale wymaga to odwagi i wizji. Czy nowa władza jest na to gotowa?
Zapraszamy do dyskusji.
Życie kulturalne jest ważne ale kiedy się zacznie realizowanie tych obietnic z kampanii, bo tyle co IDG nie obiecał nikt! Wiem że tp dopiero początek kadencji, ale macie jakiś plan pozyskania środków na elektrociepłownie geotermalną? Czy to tylko obietnice bez pokrycia?
Ciekawe wątki. Zachęcamy do dyskusji.