Cześć i chwała bohaterom [FOTORELACJA]

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

W przededniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych hołd bohaterom antykomunistycznego podziemia oddano w Gostyninie przy płycie upamiętniającej Henryka Jóźwiaka ps. „Groźny”.

W swoim wystąpieniu zastępca burmistrza Gostynina Anna Wilińska przywołała pamięć Henryka Jóźwiaka, który poległ 1 grudnia 1946, zamierzając odbić z rąk bezpieki aresztowanych żołnierzy z oddziału Władysława Dubielaka. Mówiła również o Danucie Siedzikównie „Ince”, która wykazała się niezwykłym heroizmem podczas brutalnego śledztwa. Pani wiceburmistrz podkreśliła, że  pamięć o tych, którzy oddawali życie za naszą wolność jest jednym z najważniejszych elementów naszej tożsamości. Dobrze więc, że wśród uczestników patriotycznej uroczystości znaleźli się nie tylko przedstawiciele środowisk kombatanckich, władz samorządowych, organizacji społecznych i miejskich instytucji, ale również uczniowie szkół podstawowych i średnich.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych czyli święto poświęcone upamiętnieniu żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia Polski obchodzimy 1 marca. To data symboliczna, tego dnia bowiem w 1951 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie strzałem w tył głowy zostali zamordowani członkowie IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel. Członkowie ostatniego kierownictwa WiN zostali aresztowani między listopadem 1947 a lutym 1948 r. Zginęli po wyjątkowo brutalnym śledztwie, a ich ciała zakopane zostały w nieznanym miejscu. 

Ustanowiony przez sejm 3 lutego 2011 roku Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji, którzy po II wojnie światowej nie złożyli broni i kontynuowali walkę z sowietami. W antykomunistycznym podziemiu walczyło 120–180 tys. Polaków.

W powojennym podziemiu antykomunistycznym uczestniczyli przedstawiciele wszystkich grup społecznych i zawodowych: inteligencja, robotnicy i chłopi, młodzież oraz wszyscy, dla których podstawowym impulsem działania była gotowość walki o wolną Ojczyznę. Symbolicznym końcem zbrojnego oporu była śmierć Józefa Franczaka „Lalka”, zabitego przez ZOMO 21 października 1963 roku. Jednak do końca PRL-u w całym kraju ukrywało się pod fałszywymi nazwiskami wielu żołnierzy podziemia. Ścigani aż do 1989 r. przez SB trwali w konspiracji, z dala od własnych rodzin, z którymi nie dane było im się spotkać przez kilkadziesiąt lat.

Kliknij i obejrzyj pozostałe fotorelacje.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Od najstarszego
Od najnowszego Od najlepiej ocenianego
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Lena
Lena
27 dni temu

Cześć i chwała bohaterom 🇵🇱 , Żołnierze Wyklęci i ich powojenne losy to tragiczna karta w naszej historii.

Maks
Maks
26 dni temu

🇵🇱 bohaterowie, patrioci….szacun