Woda z kranu szkodzi zdrowiu, a rachunki rosną!

Woda z kranu jest szkodliwa, a mieszkańcy Zalesia płacą za nią krocie

Mieszkańcy osiedla Zalesie notorycznie zmagają się z problemami z dostępem do ciepłej wody. Teraz muszą za to płacić jeszcze więcej.

Życie na Zalesiu nie jest proste. Jak donoszą mieszkańcy gostynińskiego osiedla, awarie wodociągów zdarzają się tam częściej niż w jakiejkolwiek innej części miasta. Ciepła woda płynąca z kranów często przybiera brunatną barwę i wywołuje dolegliwości żołądkowe. Co więcej, mieszkańcy pozostają ze swoim problemem bez wsparcia. A teraz będą musieli za te niedogodności płacić o ponad 17% więcej niż dotychczas.

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunalne w Gostyninie ogłasza na lokalnych portalach informacyjnych, że nie ponosi odpowiedzialności za jakość wody, jednocześnie wskazując Wojewódzki Samodzielny Zespół Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej im. prof. Eugeniusza Wilczkowskiego w Gostyninie jako podmiot odpowiedzialny.

To właśnie WSZPZOZ zdecydował się na podwyższenie dotychczasowej stawki za energię cieplną oraz ciepłą wodę w lokalach na terenie osiedla Zalesie. Z dniem 1 marca cena ogrzewania 1 m² powierzchni użytkowej wzrosła z 5,72 zł do 6,14 zł netto (wzrost o ponad 7%), a cena podgrzania 1 m³ wody wzrosła z 26,75 zł do 31,36 zł netto (wzrost o ponad 17%). Dane pochodzą z Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej przy ZOZ Zalesie.

Co ciekawe, kilka bloków na Zalesiu nie należy do Zakładowej Spółdzielni, lecz do Wspólnoty i płaci za ciepłą wodę prawie dwa razy mniej. Jak donoszą mieszkańcy, prezes spółdzielni nie jest w stanie wyjaśnić różnicy w cenie.

W odpowiedzi na pismo pokrzywdzonych mieszkańców Zalesie WSZPZOZ wyjaśnia, że zmaga się z trudną sytuacją finansową, a priorytetem jest „realizowanie ważnego interesu publicznego, którego dobrem chronionym jest regulowanie w pierwszej kolejności zobowiązań mających bezpośredni wpływ na zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów”. W piśmie WSZPZOZ zaznacza także, że zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty jest zadaniem Gminy Miasta Gostynin. Na koniec dodaje, że „podmiot leczniczy nie może zagwarantować, że w dalszej perspektywie będzie dysponował warunkami technicznymi umożliwiającymi świadczenie tego rodzaju usług mieszkańcom ul. Zalesie”.

Odpowiedzialność jest przerzucana z rąk do rąk, a mieszkańcy nadal zmuszeni są do płacenia wygórowanych kwot za brązową wodę i kupowania zapasów wody butelkowanej w gotowości na kolejną awarię.

Kliknij i przeczytaj więcej wiadomości.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
7 komentarzy
Od najstarszego
Od najnowszego Od najlepiej ocenianego
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Henryk
Henryk
9 dni temu

Ale to skandal jest, mnóstwo pieniędzy za brudną wodę i na dodatek winnego nie ma.

N.S.
N.S.
9 dni temu

Rzeczywiście ktoś tu jest niespełna rozumu, ciągłe awarie, brudna woda z kranu leci, a mieszkańcom podniesiono opłaty, odpowiedzialnego brak. Monty Python po prostu.

Jarząbek
Jarząbek
9 dni temu

Jak się ludzie daja to tak jest. Czuć kryminałem i ciekawe kto tam ma ręce brudne.

Panna Marysia
Panna Marysia
8 dni temu

Zaraz przecież tam są bloki zadbane, zmodernizowane i bez problemów z kosmicznymi rachunkami za wodę. I tam są slamsy dla innych co się dają swojej spółdzielni nic robić. O co hałas.

Jan
Jan
8 dni temu

Zacznijcie od kontroli spółdzielni

Justyna
Justyna
8 dni temu

Te bloki z Czarnobyla najdroższe w Gostyninie no dobre, dobre

A.B.
A.B.
8 dni temu

Stary problem komuś przypomniał. A to jest jak w piosence „Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka…:Nikt się tym nie przejmie.