Jakiś czas temu z osiedla Wspólna zniknęły kosze na śmieci. Mieszkańcy coraz bardziej niepokoją się o czystość na swoim terenie. Dowiedzieliśmy się dlaczego śmietniki usunięto oraz kiedy powrócą.
Kosze na śmieci zniknęły z osiedla Wspólna mniej więcej na początku jesieni, co oznacza, że brakuje ich już od kilku miesięcy. Mieszkańcy wyrażają coraz większe obawy dotyczące porządku na terenie osiedla. W celu wyjaśnienia sprawy skontaktowaliśmy się ze Spółdzielnią Mieszkaniową POLAM.
W rozmowie telefonicznej przedstawicielka spółdzielni wyjaśniła, że kosze na śmieci zostały usunięte ze względu na ich nieestetyczny wygląd. Jednocześnie poinformowała, że nowe kosze zostały już zakupione i czekają na montaż w magazynie. Zwłoka w ich instalacji wynika z warunków atmosferycznych. Konieczne jest wwiercenie się w ziemię, która obecnie pozostaje zamarznięta. Nowe kosze mają zostać zamontowane na wiosnę.
Decyzja o wymianie śmietników na nowsze i bardziej reprezentacyjne modele jest jak najbardziej słuszna, jednak sposób realizacji tego pomysłu budzi zastrzeżenia. Biorąc pod uwagę, że zimą instalacja nowych koszy na śmieci będzie niemożliwa, spółdzielnia mogła zdecydować się na usunięcie starych pojemników dopiero wiosną. Kalendarzowa wiosna zaczyna się w drugiej połowie marca. Oznacza to, że mieszkańcy będą musieli obywać się bez śmietników przez co najmniej pół roku.
Jak wygląda sytuacja na innych osiedlach?
No, może się doczekamy
Widać fachowy odbiór odpadów firma która nie ma nic wspólnego z odbiorem odpadów zostaje wynajęta ponieważ firma która wygrała przetarg nie posiada samochodu ciężarowego wyposażonego w HDS proponuje o sprawozdanie przetargu na odbiór odpadów komunalnych w mieście i sprawdzenie czy podwyżki która zostaly przegłosowane nie są podyktowane wynajmowaniem firm na dodatkowy odbiór śmieci
Jak może startować firma w przetargu która nie ma podstawowego sprzętu do odbioru odpadów z terenu miasta. Ewidentnie przetarg został ustawiony, gdyż dwukrotnie firma odbierająca dotychczas była tańsza i dopiero za trzecim razem wygrała firma bez sprzętu. Wszędzie syf i tylko czekać aż zalegnie sie więcej szczurów. Rządzący nawet nie potrafią przeprowadzić jak należy przetargu, a co tu mówić o budowie oczyszczalni. Znając zdolności tego pana to gówna z oczyszczalni będą wracać ludzią do domu
Powinieneś stwierdzenie kierować do spółdzielni, nie do rządzących. Mijasz się z prawdą, ale podać trzeba.
A co ma do tego spoldzielnia? Za wywóz odpadów odpowiada miasto które organizuje przetarg, a każdym swoim ruchem pokazują, że nic nie potrafią – nawet zorganizować poprawnie przetargu z odpowiednimi wymaganiami
Zdecydowanie za rzadko odbierane są śmieci segregowane: papier, tworzywa sztuczne, szkło i bio. Pojemniki nie mogą pomieścić odpadów! W rezultacie, lądują one do zmieszanych, inaczej pozostawałyby poza pojemnikami, czesc rozwiewa wiatr. To od dawna problem!
Potwierdzam, brak lub mało zwykłych koszyka na śmieci.
Ogólnie ocena zła.
dziwny zwyczaj
Przetarg na odbiór odpadów z terenu Miasta Gostynina wygrała firma z Gostynina a i tak część odpadów są zbierane przez spółkę z Płocka